Zmiana jako wybór, a nie reakcja!
Zazwyczaj wszyscy z natury unikamy zmiany, budzi w nas to niepewność, lęk. Dopóki sytuacja się nie pogorszy, stając się uciążliwa. Kiedy już brakuje sił trwać w tym.
Często kryzys, trauma, strata, choroba powoduje, że zaczynamy zastanawiać się kim jesteśmy, co robimy, jak żyjemy i po co.
Często dopiero gdy zrealizuje się najgorszy ze scenariuszy, zaczynamy wprowadzać zmiany, które posłużą naszemu zdrowiu, karierze czy życiu.
Pytanie brzmi :

PO CO CZEKAĆ?
Możemy już teraz uczyć się, rozwijać i zmieniać własne życie realizując marzenia i cele.
Po co czekać aż zabraknie nam na to czasu?
Po co pozwalać sobie tylko trwać i rezygnować z szczęścia tylko dla tego, żeby nie stracić zony komfortu, lub uniknąć chwilowej niepewności?
Odpowiedź sobie teraz szczerze
Po co czekać?